poniedziałek, 21 września 2015

Sensilis



Kochani, ostatnio miałam przyjemność testować dwa wspaniałe przeciwzmarszczkowe kremy firmy Sensilis Supreme Daylight z kawiorem i Supreme Midnight z kawiorem.

Krem na dzień z kawiorem, nigdy takiego nie używałam więc moja ciekawość była ogromna. Szata graficzna ekskluzywna w minimalistycznym, klasycznym stylu a pudrowo różowy kolor kremu wygląda przyjemnie. Krem o lekkiej kremowo-żelowej konsystencji świetnie się rozprowadza po skórze i dość szybko wchłania. Jest bardzo wydajny, słoiczek o pojemności 50 ml wystarczy nam na dość długi okres. Krem ma piękny, świeży zapach, który jest dość długo wyczuwalny pod nosem ale nie jest on nachalny.
Rewelacyjnie i bardzo dogłebnie nawilża skórę co przy mojej suchej cerze jest bardzo ważne. Świetnie odnawia, regeneruje i odbudowuje skórę. Jest ona elastyczna, gładka, sprężysta i jędrna. Co do redukcji zmarszczek to zauważyłam ogólne "wyprasowanie" mojej skóry także radzi sobie świetnie z drobnymi zmarszczkami. Jeżeli Wasza skóra po lecie nie wygląda dobrze to polecam Wam ten krem, w dość krótkim czasie skóra zmieni się w zdrową i zregenerowaną, pełną blasku i świeżości. Cena również nie jest wygórowana w stosunku do efektów jakie uzyskamy.


Od producenta:

Kuracja zapobiegająca starzeniu się skóry, odbudowuje i regeneruje skórę odnawiając jej struktury i skutecznie wygładza zmarszczki. Formuła ta łączy moc regeneracji płynącą z ekstraktu z kawioru i Longlife-Cell, aktywatora sirtuiny, wzmacniając żywotność komórek. Ekstrakty roślinne bogate w przeciwutleniacze, chronią przed szkodliwymi czynnikami środowiska i zapobiegają powstawaniu wolnych rodników odpowiedzialnych za starzenie się skóry. Zawiera filtr przeciwsłoneczny SPF 15.



Krem na na noc ma bardzo lekką żelową konsystencję, która szybciutko się wchłania otulając naszą skórę. Idziemy spać z tym cudownym kremem na buzi a on przez noc robi swoje. Rano możemy w lusterku zobaczyć wypoczętą, nawilżona, elastyczną i świeżą buzię.
Obydwa kremy stosowałam w tym samym czasie i już po pierwszym użyciu skóra jest bardzo nawilżona i elastyczna a po kilku dniach stosowania widzimy gołym okiem zmiany. Kremy przeznaczone są do każdego typu skóry i myślę, że znakomicie sprawdzą się nie tylko na suchej.
Kremy nie podrażniły mojej skóry także świetne również dla wrażliwców. Nie mam do czego się przyczepić. Kremy są idealne.
Z czystym sumieniem polecam.


Od producenta:

Kuracja odbudowująca i regenerująca skórę na noc, która potęguje regenerację komórek podczas snu. Ta innowacyjna formuła łączy moc regeneracji płynącą z ekstraktu z kawioru i Longlife - Cell, aktywatora sirtuiny ,wzmacniającego żywotność komórek. Zmarszczki zostają zredukowane, a skóra zyskuje blask. Biomimetyczny peptyd wzmacnia działanie regenerujące dzięki lekkiemu działaniu złuszczającemu w nocy. 







14 komentarzy:

  1. Czesto zachwalam kremy sensilis Ich trzeba po prostu wyprobowac i zadwolenie gwarantowane Ja jestem zachwycona dzialaniem

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze o tej marce nie słyszałyśmy, z pewnością kremy te są warte zakupu ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słysze o tej marce

    __________________
    Perfect look
    blog.justynapolska.com

    OdpowiedzUsuń
  4. this seems like such a lovely product!

    http://modaodaradosti.blogspot.ba/

    OdpowiedzUsuń
  5. o.O

    Pracowałam przez kilka lat jako dermokonsultantka Sensilis i... jestem zaskoczona.

    Supreme to bardzo ciężka linia - te kremy nie są dla młodej skóry!
    Jest kilka linii, które bym Ci mogła polecić - jeśli naprawdę masz zmarszczki (ja tam ich nie widzę - w każdym razie Supreme jest mniej więcej do tego typu zmarszczek, co Neovadiol od Vichy - tych po 50), to o wiele lepiej dla buzi w tym wieku sprawdzi się Correctionist.
    Choć nigdy, przenigdy żadnej kobiecie przed 30 nie poleciłabym innego kremu przeciwzmarszczkowego Sensilis, niż Premiere.
    Chyba, że ma trądzik - wtedy Pure Perfection (sama go stosowałam).

    nie wiem, czy po prostu nie miałaś wpływu na rodzaj produktu, jaki dostałaś (w co jestem w stanie uwierzyć, znając markę :>), czy chciałaś dobrze, ale nie wiedziałaś co wybrać ;P

    To są bardzo dobre produkty ogólnie.
    Mało znane, bo promocja leży.
    I to odłogiem.

    Ale skuteczne.
    Jeśli ten krem Ci nie przetłuszcza skóry, jeśli Ci się nie waży - to też zapewne Ci posłuży dobrze przez dłuższy czas.
    Bo ich kremy są wydajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, nie wiedziałam, że aż tak znasz markę. Ja wcześniej nie stosowałam ich produktów ale miałam wpływ na wybór. Jeżeli chodzi o mój wiek to niestety od kilku miesięcy jest już czwórka z przodu także potrzebuję już mocniejszych kremów.
      Te sprawdziły się super i nie pisze tego dlatego, że je dostałam :p Ja mam baaaaardzo suchą skórę, która niepielęgnowana szybko robi się okropna :( a te kremy super ją nawilżają, zrobiła się sprężysta i elastyczna. A teraz będę właśnie testować Correctionist :) :D

      Usuń
    2. Nie, żartujesz?
      Ty skończyłaś 40 lat?
      Ja myślałam, że jesteś w moim wieku - nawet 30 bym Ci nie dała.
      I nie piszę tego, by się umizgiwać.

      Poważnie - myślałam, że jesteś młodziutką dziewczyną.

      To chyba najlepszy znak, że nie potrzebujesz silnych kremów ;P

      Spróbuj Correctionist.
      Możesz też kupić sobie coś z linii Upgrade, Upgrade jest typowo liftingujący. Bardzo ładnie napina i ujędrnia.
      Dwa lata używała tej linii moja mama - wówczas pięćdziesięciolatka.
      Była bardzo zadowolona.

      Wypróbuj też kolorówkę, jeśli masz do niej dostęp.
      Mają świetne szminki i długo utrzymujące się na paznokciu lakiery.

      To naprawdę dobre kosmetyki.

      A jeżeli tak serio serio odpowiada Ci ciężka konsystencja tych "starszych" linii, to zrób sobie prezent i zafunduj sobie eliksir Eternalist - jako serum ;)
      Trochę kosztuje, ale warto ;)

      W ogóle jeśli masz jakieś pytania co do Sensilisu (albo chcesz adres dobrej apteki internetowej, w której te kosmetyki chodzą naprawdę tanio), to odezwij się do mnie na priv.

      Usuń
    3. Specjalnie mój wiek napisałam słowem, żeby nie rzucał się w oczy ;)
      Dzięki Kochana za podpowiedzi co do kremów :) teraz będę testować Correctionist a później jeżeli będę mieć możliwość przetestuję podane przez Ciebie :) Jak będę mieć problem z wyborem to napiszę do Ciebie :)
      Kolorówkę też bym przetestowała bo zachęciłaś mnie do niej :)
      I dziękuję za miłe słowa :********

      Usuń
  6. i never tried this product..it seems so good

    OdpowiedzUsuń
  7. Z opisu brzmią bardzo ciekawie i każda z nas marzy o idealnie pięknej twarzy.Myślę,że to byłaby dla mnie dobra kuracja ale za kilka lat,jednak zmarszczek żadnych nie mam,chyba że oparłabym się na innych właściwościach obu kremów.

    OdpowiedzUsuń
  8. kawior powiadasz...nigdy nie miałam okazji wypróbować, pewnie rewelacyjne te kremy...ale co zrobic z pozostałymi...??może oddam siostrze, albo mamie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. genialne kremy, marzy mi sie aby je wypróbowac

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój kremik czeka na wypróbowanie, ale ze względu na silikon będę stosowac go na dzień :):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tez kupiłam i jestem po miesiącu stosowania bardzo zadowolona z samych efektów, jesli chodzi o wygładzenie takich drobnych zmarszczek.

    OdpowiedzUsuń