Dzisiaj post dla tych którzy dbają o swoją skórę i chcą cieszyć się jej jędrnością i elastycznością. Ja mam 41 lat i z racji wieku skóra już nie wygląda tak jak dwadzieścia lat temu a po ciąży w której przytyłam 23 kg skóra straciła jędrność, elastyczność i aksamitność dlatego staram się to naprawić i szukam kosmetyków, które mi w tym pomogą.
Ostatnio miałam przyjemność używać rewelacyjnego kremu silnie ujędrniającego wraz z mezoroller-em firmy Yonelle.
Krem bogaty w substancje ujędrniające ma aksamitną konsystencję i przepiękny zapach, który utrzymuje się na skórze przez wiele godzin. Krem nakładamy okrężnymi ruchami na miejsca o obniżonej jędrności i masujemy aż do wchłonięcia. Krem dość szybko się wchłania także możemy go używać nawet przed wyjściem z domu.
Krem stosowałam wraz z mezoroller-em - jest to urządzenie do mikronakłuwania skóry ciała. Posiada 1200 pokrytych tytanem, certyfikowanych, cienkich igieł o długości 0,2 mm, osadzonych na ruchomym wałku.
Po nałożeniu kremu zaczynamy rolować mezoroller-em problematyczne części ciała (brzuch, uda, pośladki, ramiona) dzieląc je na mniejsze obszary. Delikatnie naciągamy skórę i szybkim ruchami 4-5 razy każdy obszar danej partii ciała rolujemy, najpierw pionowo, później poziomo a na koniec ukośnie. Szczegółowy opis oraz filmiki znajdziecie na stronie Yonelle.
Dla mnie bardzo przyjemny zabieg, który stosowałam 3 razy w tygodniu.
Po zużyciu jednego opakowania kremu widzę dużą poprawę w kondycji skóry. Skóra jest odżywiona, gładka, zdrowa bardziej elastyczne, ujędrniona. Używanie produktów tej firmy to czysta przyjemność. Firma dba o każdy szczegół zaczynając od opakowania i zapachu a kończąc na efektach.
Myślę, że zainwestuję jeszcze w jedno opakowanie, żeby doprowadzić skórę do jeszcze lepszej formy :)
Od producenta:
KREM SILNIE UJĘDRNIAJĄCY
Aktywny krem bogaty w substancje ujędrniające, który wtapia się w skórę w wyniku biofuzji, nie pozostawiając uczucia ciężkości. Aksamitna konsystencja, szybkie wchłanianie i ekskluzywny zapach zapewniają wyjątkową przyjemność i komfort stosowania. Idealny zarówno do skóry dojrzałej, z tendencją do wiotczenia, jak i młodszej skłonnej do cellulitu i rozstępów. Po każdym użyciu skóra staje się wyraźnie gładsza, nasycona substancjami regenerującymi, odpowiednio natłuszczona.
Krem działa na skórę silnie ujędrniająco i uelastyczniająco, co poprawia jej jakość i wygląd, daje efekt antycellulitowy i zmniejsza widoczność rozstępów. Rezultaty są spektakularne zwłaszcza przy jednoczesnym mikronakłuwaniu skóry MEZOROLLEREM™, który NAWET 1000-KROTNIE zwiększa penetrację składników aktywnych w głąb skóry. Następuje jej odnowa biologiczna irenowacja. Krem pomaga również odzyskać i zachować dobrą kondycję skóry ciała po zmianie wagi czy po porodzie.
Bardzo ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńZ pewnością by mi się przydał. ...
a swoim wiekiem mnie zszkokowalas, dałabym Ci dużo mniej :*
Pozdrawiam MARCELKA♥
oj przydało by mi się takie cacuszko ;)
OdpowiedzUsuńSama bym je z chęcią przetestowała :)
OdpowiedzUsuńświetny produkt, chętnie bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że i mi by się przydało takie cacuszko. A jeszcze bardziej pod oczy marzy mi się .
OdpowiedzUsuńOj też bym chciała takie coś :)) Na pewno by się przydało ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Zaciekawiłaś mnie Aniu tym serum, znam firmę, używam płynu do demakijażu i toniku, muszę tego cacka poszukać, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa też jestem zaciekawiona tym produktem, muszę poszukać...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMega fajny produkt, ostatnio troche skora na nogach mi sie pogorszyła - pomysle o nim ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, ale produkt wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt, sama chętnie bym go przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńWow! Bardzo fajny produkt ;)
OdpowiedzUsuńmatko boska ile Ty masz lat? Ja bym powiedziała,że jesteś moją rówieśniczką!
OdpowiedzUsuńtylko u mnie on nie podziałał? :((( mnie wysypała po nim kaszka na brzuchu i udach.. drogo a do niedawna miałam tańszy kosmetyk naturalny i takich rzeczy mi nie robił..
OdpowiedzUsuńco prędzej nakładałaś i czemu przeszłam wtedy na coś takiego jak yonelle skoro tamten był ok?
Usuńchciałam zobaczyć czy faktycznie taki fajny jak go reklamowały dziewczyny w necie i niestety frashe swoje (poprzednie i obecne) odstawiłam w kont. totalny niewypał więc wróciłam do znanego kosmetyku z podkulonym ogonem ;)
Usuń