Kosmetyki mineralne pokochałam i zadomowiły się w mojej kosmetyczce na stałe. Opisywałam Wam już sporo produktów firmy Costasy były to głównie sypkie produkty, które okazały się rewelacyjne i dały fantastyczne efekty. Przyszedł czas na kosmetyki mineralne prasowane.
Zestaw ośmiu cieni do powiek w eleganckim opakowaniu wraz z lusterkiem i podwójnym aplikatorem. Dzięki takiej palecie idealnie możemy zrobić zarówno dzienny jaki i wieczorowy makijaż. Cienie są bardzo wydajne, bardzo dobrze się je nakłada, nie obsypują się i trzymają cały dzień. Przepiękne naturalne kolory z dodatkiem trzech ciemniejszych tworzą idealny zestaw. Plusem jest duże i wygodne lusterko. Zestaw świetnie sprawdzi się również w podróży, nie zajmuje dużo miejsca, zawsze możemy go mieć pod ręką.
Tusz do rzęs w kolorze czarnym to kolejny świetny kosmetyk firmy. Bardzo dobrze się go nakłada, nie skleja rzęs, nie kruszy się, rzęsy są lekko wydłużone i pogrubione ale całość wygląda bardzo naturalnie. Dość szybko zasycha na rzęsach, dzięki czemu nie musimy się martwi, że na powiekach odbiją nam się "drabinki". Nie uczula, co dla mnie jest bardzo ważne.
Prasowany róż w cudownym różowym odcieniu (Coming Up Roses) zamknięty w eleganckim opakowaniu z lusterkiem. Jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość, żeby musnąć nasze kości policzkowe i żeby wyglądały one naturalnie. Jeżeli chcemy mocniej je zaznaczyć wystarczy nałożyć dwie max trzy warstwy. Róż jest aksamitny i delikatny, nie robi smug, idealnie się rozprowadza i utrzymuje cały dzień bez konieczności poprawiania. Jednym słowem jest świetny.
Na stronie firmy znajdziemy taki opis pędzela Blush Brush: "Delikatne, gęste włosie oraz kształt pędzla zostały zaprojektowane z myślą o nakładaniu różu mineralnego. Uzyskanie naturalnego rumieńca jeszcze nigdy nie było tak łatwe."
Rzeczywiście pędzel jest idealny pod każdym względem. Chyba nigdy nie miałam tak wspaniałego pędzla do różu. Włosie miękkie, przyjemne dla skóry, długość pędzla odpowiednia, kształt włosia pozwala nałożyć równomiernie róż. Warto w taki pędzel zainwestować!
świetna ta paletka cieni:)
OdpowiedzUsuńpiękna paletka i zdjęcia! :) Pędzelki mają super design :)
OdpowiedzUsuńJest tylu producentów kosmetyków, że o Lily Lolo słyszę pierwszy raz.. Podoba mi się kolor różu <3
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory palety:)
OdpowiedzUsuńZapraszam:)
sialalala96.blogspot.com
ładna paleta cieni:)
OdpowiedzUsuńRóż super...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPaleta z cieniami bardzo mi sie podoba. Lubie takie odcienie.
OdpowiedzUsuńIdealny zestaw do makijażu ;) Lubię kosmetyki mineralne ale o tej marce słyszę pierwszy raz.Idealna paletka do stonowanego makijażu,do tego przydatne atrybuty do jego wykonania i czego chcieć więcej ;)
OdpowiedzUsuńkolory cieni takie "moje " :)
OdpowiedzUsuńPaleta z cieniami wpadła mi w oko , kolory jak najbardziej na "tak" :D
OdpowiedzUsuńświetna paletka cieni <3
OdpowiedzUsuńTusz który zasycha szybko to POSTAWA. Nie wyobrażam sobie czarnych smug pod okiem po każdym mrugnięciu :D :D jeszcze nie mialam nic z tej firmy, także fajnie, że napisalas ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolory tych cieni :)
OdpowiedzUsuńSuper pieces of make up! Love it!
OdpowiedzUsuńhttp://tinaasdiary.blogspot.com/
Piękne kolory! Słyszałam już o tej firmie pozytywne opinie :-) Uwielbiam takie nude palety no i ten róż...Może jakiś make-up z wykorzystaniem tych kosmetyków pokażesz ?
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
kolory palet, takie jak lubię...
OdpowiedzUsuń