środa, 22 marca 2017

Yonelle Trifusion


Kosmetyki firmy Yonelle zagościły u mnie już na dobre. Idealnie spisują się przy mojej suchej i wrażliwej skórze. Ostatnio testowałam dwa produkty z serii Trifusion.


Zacznę od kremu Endolift Youth Cream, którym jestem zachwycona. Krem ma piękny, świeży zapach, który po nałożeniu na skórę zostaje przez jakiś czas ale zupełnie nie jest uciążliwy wręcz przeciwnie.

Lekka konsystencja kremu pozwala nam idealnie rozprowadzić krem robiąc przy tym delikatny masaż twarzy. Przez ten czas krem idealnie się wchłania i wtapia w skórę. Krem możemy stosować na noc jak również na dzień. Ja używam go głównie na dzień przed nałożeniem makijażu. Świetnie przygotowuje skórę, nawilża ją, odżywia i pozostawia skórę przez cały dzień w świetnej kondycji. 

Krem przeznaczony jest do cery dojrzałej suchej i normalnej, zmęczonej, wymagającej poprawy owalu i odmłodzenia wyglądu.
Krem stosuję już ponad dwa miesiące i po tym czasie moja skóra w widoczny sposób jest bardziej elastyczna, nawilżona i ujędrniona. 
Krem działa fantastycznie na skórę już chwilę po nałożeniu. Odczuwamy natychmiastowe nawilżenie, ukojenie i poprawę elastyczności. 


Drugim produktem jest płynny krem-napinacz pod oczy, na twarz i podbródek. Przeznaczony jest do skóry zmęczonej, wiotkiej, wymagającej ujędrnienia. 

Krem ma płynną konsystencję dzięki której idealnie naniesiemy cienką warstwę na twarz oraz w okolice oczu. Zaopatrzony jest w pipetkę także w łatwy i higieniczny sposób nałożymy odpowiednią ilość bez marnowania produktu. 
Jest bardzo wydajny, na całą twarz wystarczą dwie, trzy krople. Bardzo szybko się wchłania także idealnie sprawdza się pod makijaż, skóra się nie świeci i nie klei.
Rzeczywiście krem świetnie wtapia się w skórę i dobrze napina ją od środka. Przy mojej bardzo suchej skórze krem delikatnie ją ściąga dlatego po wchłonięciu się produktu muszę nałożyć dodatkowo krem opisany wyżej ale już w małej ilości. Krem możemy stosować zarówno na dzień jak i na noc.







9 komentarzy:

  1. Słyszałam już o tej marce, ale jakoś nie miałam okazji przetestować.
    Prezentują się bardzo ekskluzywnie:) Kuszą mnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam próbkę tego kremu i był świetny

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam tej marki, bardzo ładne opakowania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się zdjęcia, ale zresztą jak zwykle :)!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piekne robisz zdjecia<3

    Buziaki:*
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz słuszę o tej marce, ale opakowanie wygląda zachęcająco:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają naprawdę kusząco.

    OdpowiedzUsuń