sobota, 19 listopada 2016

YONELLE



Kto czyta mojego bloga zna już firmę YONELLE. Ja jestem bardzo szczęśliwa, że poznałam ich kosmetyki, które rewelacyjnie działają na moją skórę. Codziennie, rano i wieczorem używam ich fantastycznych kremów bez których już nie wyobrażam sobie pielęgnacji mojej skóry.

Dzisiaj mam dla Was nowość przeciwzmarszczkowy krem na dzień, który chroni naszą skórę przed promieniami słonecznymi. Krem przeznaczony jest do każdego rodzaju skóry, polecany szczególnie do cery wrażliwej na słońce, skłonnej do przebarwień słonecznych a także dojrzałej i suchej - czyli idealny dla mnie :)
Krem ma bardzo lekką konsystencję, szybko się wchłania i co ważne nie pozostawia świecącej skóry. Dodatkowo świetnie ją nawilża, uelastycznia i ujędrnia. Przy regularnym stosowaniu widzimy poprawę kondycji naszej skóry, jest ona mnie wysuszona, bardziej elastyczne, ma zdrowszy wygląd. Na krem bez problemu położymy makijaż, który świetnie się trzyma przez cały dzień.


Maski nanodyskowe przeznaczone są do szybkiej poprawy wyglądu cery dojrzałej, zmęczonej, pozbawionej świeżości i zdrowego kolorytu. Stanowią doskonałe uzupełnienie codziennej pielęgnacji. Mogą być stosowane okazjonalnie lub z intensywniejszym efektem systematycznie co kilka dni. Działają błyskawicznie. NANODYSKI w ciągu kilku minut wprowadzają w głąb skóry cenne substancje regenerujące. Dzięki innowacyjnym konsystencjom i bogatemu składowi ujawnia się naturalne piękno skóry, która nabiera zachwycającej gładkości i miękkości aksamitu.

MASKA NANODYSKOWA N°1. MAGICZNY KOMPRES. BŁYSKAWICZNA POPRAWA STANU I WYGLĄDU SKÓRY 40+ 

Maska - wynalazek. Doskonały produkt typu S.O.S. przed "wyjściowym" makijażem. Dotyka skóry niczym "czarodziejska różdżka". W tej spektakularnej metamorfozie największe wrażenie robi perfekcyjne zmatowienie i wygładzenie, rozjaśnienie kolorytu i wyraźna redukcja widoczności porów. Maskę należy zmywać pod bieżącą wodą za pomocą samych dłoni, bez wacików czy gąbki, by nie usunąć specjalnej pudrowej warstwy matującej, którą maska pozostawia na skórze.

Maska w kolorze biały o dość gęstej konsystencji i bajecznym zapachu od którego się uzależniłam ;) Świetnie rozprowadza się po skórze i szybko wchłania, momentalnie wygładza skórę. Po delikatnym zmyciu maseczki możemy zauważyć, że nasza skóra jest zmatowiona, wygładzona, odmłodzona, kolor skóry wyrównany. Mimo, że ma suchą skórę to po zmyciu maseczki nie nakładam już kremu tylko makijaż, który wygląda i trzyma się świetnie na tak przygotowanej skórze. Maseczka idealna przed wielkim wyjściem lub po ciężkiej nocy ;)

MASKA NANODYSKOWA N°2. ZACHWYCAJĄCA GŁADKOŚĆ. SZYBKA REGENERACJA SUCHEJ SKÓRY 

Intensywna maska kremowa NA NOC, do szybkiej regeneracji cery suchej, wiotkiej, szorstkiej, słabo nawilżonej. Skóra poddana zostaje zabiegowi podwójnej stymulacji oraz nasyceniu substancjami odżywczymi. Staje się zachwycająco gładka i miękka w dotyku, ujędrniona, elastyczna. Kilka godzin nocnych wystarcza, by zyskała fakturę aksamitu. Pojawia się komfortowe uczucie ustąpienia objawów nadmiernie suchej skóry. W czasie aplikowania maski zalecamy wykonanie 3-minutowego automasażu. Zaleca się stosować ją na noc i zmywać rano wodą.

Maseczka ma lekką konsystencję, która idealnie się rozprowadza i szybko wchłania. Maseczkę nakładamy na oczyszczoną skórę na całą noc a rano zmywamy ją wodą. Ta maseczka stworzona jest do mojej suchej skóry, rewelacyjnie i błyskawicznie ją nawilża. Po nałożeniu czuje się mocne wygładzenie skóry (bez ściągania jej) a rano skóra dogłębnie nawilżona, elastyczna, miękka i nawet moja nie potrzebuje porannej dawki kremu.

MASKA NANODYSKOWA N°3. MŁODZIEŃCZY BLASK. SPEKTAKULARNE ODŚWIEŻENIE WYGLĄDU SKÓRY ZMĘCZONEJ 

Intensywna maska żelowa do każdego typu skóry zmęczonej, odwodnionej, wymagającej wygładzenia, głębokiego nawilżenia i odświeżenia wyglądu. Cera jaśnieje młodzieńczym blaskiem, wygląda na odmłodzoną, jak po nawilżająco-odświeżającym zabiegu kosmetycznym. Jest super gładka i jędrniejsza. Maska łączy działanie efektywnego peelingu enzymatycznego na bazie papainy z nawilżaniem infuzyjnym anti-aging. Błyskawicznie złuszcza stary naskórek i stymuluje powstawanie nowych komórek. Maskę należy stosować na noc i zmyć rano wodą. 

Cudowna trzecia maska o świeżym, bajecznym zapachu oraz żelowej konsystencji, bezbarwna z różowymi drobinkami, które delikatnie są wyczuwalne przy nakładaniu. Maseczkę nakładamy tak jak drugą, na noc i rano zmywamy wodą. Maseczka rewelacyjnie wygładza skórę, złuszcza naskórek i dogłębnie ją nawilża. Nie wiem jak ona to robi ale ja ją uwielbiam za efekt jaki daje. Skóra rzeczywiście jest odmłodzona, jaśniejsza, gładziutka, odświeżona i nawilżona.

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takich efektów po maseczkach. Każda z nich jest do "innych działań" ale każda z nich daje natychmiastowy, niesamowity efekt. Wspólnym mianownikiem maseczek jest to, że rewelacyjnie wygładzają skórę, odmładzają, rozjaśniają i pielęgnują. Nie jestem w stanie wskazać tej "naj" bo wszystkie trzy są świetne. Obietnice producenta w 100% spełnione. Po raz kolejny firma daje nam świetny, dopracowany i luksusowy produkt. Polecam je z czystym sumieniem.






15 komentarzy:

  1. Dzięki za polecenie!!!
    Uwielbiam Yonelle <3
    Mają fantastyczne kosmetyki <3
    Miałam krem Yonelle i byłam z niego bardzo zadowolona <3
    Masek jeszcze nie miałam,ale chętnie bym wypróbowała tą z regeneracją suchej skóry :-)
    I z pewnością tak zrobię :-)

    Iwona Maziarz

    OdpowiedzUsuń
  2. marka znana i godna wypróbowania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tą markę <3

    ---------------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczegółowe opisanie kosmetyków 😊 najważniejsze 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Krem i maseczki bardzo chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo spodobały mi się kosmetyki widać,ze są precyzyjnie skomponowane w składnikach aby dać 100% pożądane efekty.Choć nie miałam to czytając post wiem,że na pewno na nie się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszę o tej firmie po raz pierwszy, ale zapowiada się naprawdę świetnie! W szczególności zainteresowały mnie maseczki...

    OdpowiedzUsuń
  8. Już chyba wiem co kupię mamie na Mikołajki ;) Mam nadzieję, że sprawdzi się u niej równie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie to coś nowego :) ciesze sie ze marka spełnia oczekiwania ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Amazing product! Thanks for sharing sweetie *-*
    Great blog! I'm following you! Follow back? <3
    Kisses
    http://omundodajesse.blogspot.pt

    OdpowiedzUsuń
  11. Great review!
    Have a nice new week!
    Would you like to follow each other? Follow me on Blog and Google+ and I'll follow you back!
    www.recklessdiary.ru

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam już tą markę z Twojego bloga, ale nigdy nie miałam okazji sama przetestować. Produkty wyglądają kusząco! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja jeszcze nic z Yonelle chyba nie miałam - ale niestety na chwilę obecną nie mogę robić maseczek na twarz.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne opakowania i świetne produkty :)

    OdpowiedzUsuń