Miesiąc temu dostałam do przetestowania dwie maski do włosów firmy PILOMAX. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moją recenzję. Maski wystarczyły mi na miesiąc stosowania co trzy dni. Recenzja będzie jedna ponieważ włosy moje reagowały w prawie identyczny sposób.
Pierwsza maska to HENNA WAX regenerująca maska do włosów ciemnych zniszczonych i suchych z ekstraktem z henny i zielonej herbaty.
Druga maska to REGENERACJA włosy farbowane ciemne.
ładny świeży zapach, który utrzymuje się na włosach
konsystencja w sam raz do łatwego rozprowadzenia
wydajne (nie potrzeba dużej ilości maski, aby pokryć długie włosy)
włosy po ich użyciu są miękkie, sprężyste
nie podrażniają skóry głowy
mniej włosów mi wypadało przy myciu
włosy są bardziej nawilżone, nabrały siły i blasku
włosy są wygładzone ale nie obciążone
POLECAM!
nie skuszę się, bo żadna z nich nie jest do mojego typu włosów ;).
OdpowiedzUsuńsuper recenzja
OdpowiedzUsuńhttp://modaodaradosti.blogspot.com/
Świetna recenzja. Uwielbiamy kosmetyki Pilomax!
OdpowiedzUsuńDostałam identyczna paczkę jakieś 6 tygodni temu. fajne są, nie..? Zwłaszcza ten 'turban' mięciusi i wygodniusiu^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
http://misiayou97.blogspot.com/
Uwielbiam te maski! :)
OdpowiedzUsuńWłosy to ty masz super zdrowe!
OdpowiedzUsuńMoje włosy są z natury suche więc bez dobrego ich odżywiania się nie obędzie.
OdpowiedzUsuńTa z henny to moj faworyt, uwielbiam. :) mam, używam i jestem w 00% zadowolona z efektów!
OdpowiedzUsuńja po farbowaniu końcówek też mam teraz straszny problem ;/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
FC
może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńwww.cookplease.blogspot.com zapraszam do mnie!
Cudowny zakiet ! Wspaniały kolor!
OdpowiedzUsuń